Wizyta na magicznym zamku w Pszczynie
Żeby zrozumieć ducha tej rezydencji, trzeba zwrócić uwagę na
kilka najważniejszych osób, które ją zamieszkiwały i ich losy. Kiedy wygasła
książęca linia Anhaltów Köthen-Pless, zamek wraz z okolicznymi terenami przejął
Hans Heinrich X, hrabia von Hochberg (wnuk po kądzieli, księcia Fryderyka
Erdmanna Anhalt-Köthen-Pless, głowa rodziny Hochbergów z Książa na Dolnym
Śląsku). W 1850 roku otrzymał on tytuł księcia von Pless, który od tamtej pory był
przekazywany każdemu kolejnemu najstarszemu potomkowi.
![]() |
Hans Heinrich X Graf von Hochberg |
Po Hansie Heinrichu X
dobra pszczyńskie i Książ, otrzymał jego najstarszy syn, książę Hans Heinrich
XI, który to najdłużej panował na zamku (w latach 1855 - 1907). To właśnie on
nadał zamkowi obecny kształt. Po jego śmierci dobra pszczyńskie odziedziczył
jego syn, książę Hans Heinrich XV. Jego żoną była znana z urody Angielka, Mary Theresa Olivia Cornwallis-West, księżna von Pless, nazywana Daisy. Właśnie dzięki jej słowom zawartym w pamiętnikach możemy dokładniej poznać życie toczące się w zamku na przełomie XIX i XX wieku – w audio przewodniku za sprawą aktorki głosowej, wcielającej się w rolę Daisy, odwiedzjący ma wrażenie, jak gdyby stała ona tuż obok i osobiście opowiadała historię swojego życia, nie tylko na zamku w Pszczynie, ale również i na zamku w Książu.
![]() |
Księżna Daisy von Pless |
Co ciekawe, w latach 1914-1917 zamek pszczyński był Główną Kwaterą i siedzibą sztabu wojsk niemieckich. To właśnie w Pszczynie cesarz, szef sztabu głównego marszałek Paul von Hindenburg oraz szef sztabu wschodniego generał Erich von Ludendorff podejmowali decyzje wojskowe zmieniające oblicze ówczesnej Europy.
W 1922 roku Pszczynę na mocy wyniku plebiscytu została
włączona do odrodzonego Państwa Polskiego. Po wkroczeniu Armii Czerwonej do
Pszczyny w lutym 1945 roku w zamku umieszczono szpital, dzięki czemu prawdopodobnie
nie został ograbiony i zachowało się około 80% oryginalnego wyposażenia wnętrz
z przełomu wieków XIX/XX w tym olbrzymie kryształowe lustra.
Mnie osobiście najbardziej urzekł salon przylegający do
pałacowej biblioteki i wielka Sala Lustrzana z kryształowymi lustrami.
Na zewnątrz największe wrażenie robi olbrzymia przestrzeń
parku krajobrazowego w stylu angielskim, który liczy 156ha! Z całego serca polecam
udać się na długi spacer, szczególnie tym, którzy uwielbiają spacery.
Warto nieco
oddalić się od zamku i przejść się do miejsca, w którym zlokalizowany jest
niewielki cmentarzyk książąt Anhaltów, założony prawdopodobnie w 1808 przez
Henryka Anhalta. Ciekawy jest też znajdujący się tam wysoki obelisk z
inskrypcją: „Auferstehen, ja auferstehen, sollst du mein Staub nach kurzer
Ruh", co można przetłumaczyć jako: „Zmartwychwstaniesz, ach
zmartwychwstaniesz, prochu mój po krótkim odpoczynku”.
Komentarze
Prześlij komentarz